Bradshaw: Zainteresowanie Rodgersem przez Steelersów to „żart”

Mason Rudolph twierdzi, że plotki o Aaronie Rodgersie i jego transferze do drużyny Steelers nie są dla niego niczym nowym. (0:25)
PITTSBURGH -- Terry Bradshaw nie jest fanem przedłużających się starań drużyny Pittsburgh Steelers o pozyskanie Aarona Rodgersa .
Czterokrotny zdobywca Super Bowl, rozgrywający Steelers, nie krył się ze swoją oceną pozornie niekończącego się flirtu między Rodgersem a byłym zespołem Bradshawa. W wywiadzie radiowym dla 103.7 The Buzz w Arkansas we wtorek Bradshaw ostro skrytykował Steelers za zainteresowanie zakontraktowaniem 41-latka.
„To żart. Dla mnie to po prostu żart” – powiedział Bradshaw. „Co zamierzasz zrobić? Przywieźć go na rok, żartujesz sobie? Ten facet musi zostać w Kalifornii. Wyjechać gdzieś, pogryźć korę i szeptać bogom tam na zewnątrz”.
Rozgrywający z Galerii Sław nie był krytyczny tylko wobec sposobu, w jaki Steelers poradzili sobie z sytuacją Rodgersa. Nazwał również organizację „porażką” za sposób, w jaki sobie teraz radzi - rozgrywający Cleveland BrownsKenny Pickett . Steelers wybrali Picketta pod numerem 20 w 2022 roku, ale zespół ostatecznie wymienił go do Philadelphia Eagles przed sezonem 2024.
„Podobał mi się Kenny Pickett” – powiedział Bradshaw. „Podobał mi się w Pitt. Znam go, wiem, jaki jest. Kiedy ściągnęli go do Pittsburgha, nie chronili go, nie dali mu linii ofensywnej. Chcieli biec z piłką, ale nie mieli linii ofensywnej, która mogłaby chronić, i nie mieli broni. Nie miał żadnych szerokich odbiorców, o których można by mówić.
„Potem wrzucają tam dzieciaka na dwa lata i masz atak, który nie pasuje i nie działa, a oni nie mogą biegać, ponieważ ich linia ofensywna nie jest nawet wystarczająco dobra dla drużyny blokującej bieg. Teraz mówią, że Kenny Pickett jest porażką. On nie był porażką, Steelers byli porażką”.
espn